niedziela, 14 kwietnia 2013

Jakaż byłam głupia

No i mnie zostawił. Teraz kiedy jest najgorzej. Paradoksalnie noc taka piękna. Całej naturze nić się nie stało,  że ktoś mnie opuścił.
Chciałam tyle rzeczy mu powiedzieć i poprosić żeby mi wyżuł gumę, bo mnie samą to boli, a zaklejam nią aparat gdyż nawet wosk podrażnia. Nie zrobię tego, ani nic innego.
Pierwsza myśl jaka się pojawiła to "Mam za swoje".
Ale za co? Za to, że zaufałam. Za to, że pokochałam. Za to, że potrzebowałam. Mam za swoje.
To zawsze przychodzi niespodziewanie. Nie można się przygotować. Miał być tym, który mnie nie zostawi.
Widocznie się nie nadaję.

6 komentarzy:

  1. zaslugujesz na lepiej, szkoda, ze nie mialas sil w sobie by temu palantowi to pokazac....

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Przestałam miec potrzebę tu pisać. U mnie wszytko dobrze, pozdraiwam :)

      Usuń
    2. Może jeszcze kiedyś wrócisz...
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Nadal nic... Nie żal ci tych wszystkich niezapisanych wspomnień?

    OdpowiedzUsuń